Menu:

1. Kanapki z humusem.
2. Tarta brokułowo – cukiniowa, lub kukurydziana.

Domowy chleb, domowy humus (oba przepisy w tych podstawowych), kolorowe warzywne dodatki. To było naprawdę pysznę śniadanko!
Jedno mam tylko mini zastrzeżenie, jako że postanowiłam zrobić jakąś nową pastę, a tymczasem realizuję dobrze znane, i lubiane, pewniaki.

Obiad. Tarta. Przepis użyjcie swój ulubiony, lub poszukajcie na blogu (celowo to robię). Coś mi dzisiaj z solą nie poszło przy powiększaniu proporcji, także zachowajcie czujność!
Farsz – na patelni podsmażyłam cebulę, czosnek, drobno startą marchewkę, grubiej startą cukinię, brokuł w kawałkach, razem z majerankiem, tymiankiem i solą.
Ułożyłam na tarcie, przyklepałam, zalałam 3 jajkami roztrzepanymi z odrobiną soli i pieprzem.
W wersji z kukurydzą – na tartę położyłam kukurydzę, oliwki, utarte tofu, zalałam jajkiem, posypałam żółtym serem. (Szczerze, ta wersja miała być dla moich wybredniejszych stołowników. Odmówili spożycia. Nie dziwię się im do końca, średnie to wyszło. Ale brokułowa była doskonała!)
Piekłam 35 minut w 185 stopniach, z termoobiegiem. Po upieczeniu, posypałam serem camembert i serem lazur.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *