Menu: 1. Samosy. 2. Samosy. 3. Samosy. Naprawdę. W dodatku dziś okazało się to być święto, z obrusem na stole! A jako że najlepsze świeże, smażyłam je dzisiaj na 3 raty 🙂 Oj, warto było! Kto był rano bardziej głodny, zjadł owoce, a pierwszy konkretny posiłek nastąpił już po południu.więcej

Menu: 1. Owsianka. 2. Samosy z piekarnika. 3. Dal z kalafiora i czerwonej soczewicy z ryżem. Dziś wciągnęło mnie do kuchni. Zdarza się to, kiedy wiele z posiadanych artykułów wygląda na bardzo gotowe do zużycia. I tak, upiekłam ciasto marchewkowe. Ugotowałam na jutro zupę (przepis podstawowy). Dokończyłam, wczoraj rozpoczęty dal.więcej