Menu:
1. Tradycja śniadaniowa – owsianka, dziś w wersji z dokładkami 🙂 dżem wiśniowy, reszta jak zwykle (banan, jabłko).
2. Kukurydza gotowana jako przystawka. Tikka masala, ryż.
3. Tikka masala, ryż, dla chętnych panierowany ser camembert.
Dziś w ostatniej chwili zrobiłam jedno jedyne foto:
Co do przepisu na bohatera dnia (tak, tak, to jedno z dań kultowych w mojej kuchni), bardzo zachęcam do gotowania tikki według Wegan Nerd: https://www.wegannerd.com/2015/01/tofu-tikka-masala.html
Ja oczywiście zmodyfikowałam go co nieco, można powiedzieć że modyfikuję go za każdym razem 🙂 Zrezygnowałam np. z mleczka kokosowego, dzięki temu sos jest bardziej wyrazisty; zastępuję też garam masalę curry, tak jakoś jest smaczniejsze. Gdy liczy się tempo, rezygnuję ze smażenia tofu, dodaję je po prostu pokrojone w kostkę. Bywało że tofu zastępowały ziemniaki z dnia poprzedniego…
W każdym razie u nas można jeść na dwa posiłki i nikt nie narzeka.
SMACZNEGO!