Menu:
1. Ciasto francuskie ze szpinakiem.
Dziś tylko to danie mogę opisać. Pyszne, szybko się je robi, i przy okazji efektowne.
Dziękuje za inspirację!
Ciasto francuskie kupuję gotowe. Marzy mi się kiedyś zrobić własne. Zaraz poszukam przepisu…
Farsz – mrożone liście szpinaku (mogą być świeże oczywiście) wrzucam na patelnię, i podsmażam na oleju, aż zmiękną / rozmrożą się. Dodaję czosnek – świeży, ale można i granulowany, oraz ser. Tym razem biały, zwykły. Ale może być też camembert, feta, jaki akurat macie / lubicie. Mieszam dokładnie.
Ciasto kroję na kwadraty. Z jednego arkusza ciasta wyszło mi 12 niewielkich porcji. Na środek kwadratu nakładam farsz (można go trochę odsączyć przedtem) – dużo, ile się maksymalnie zmieści – i zawijam rogi, i łącze je na górze.
Wkładam do piekarnika nagrzanego wg instrukcji do ciasta, i również zgodnie z instrukcją ustawiam czas pieczenia. Ciasto ma być wyrośnięte, lekko brązowe. I jest!