Menu:
1. Gofry.
2. Tarta w 2 wersjach.
3. Kanapki.
Przepis na gofry znajdziecie w moich przepisach podstawowych.
Tarta.
250g mąki, 125g masła, 2 łyżki zimnej wody, ewentualnie żółtko, sól. Wyrobić kulkę ciasta. Powinno sobie odpocząć w lodówce około 30 minut, może więcej.
W razie pomyłki – dodałam dziś całe jajko, też jest ok, ciasto wyjdzie półkruche.
Prze nałożeniem nadzienia, podpiekam ciasto wyłożone na foremkę około 10-15 minut w 180 stopniach.
Farsz 1.
Ugotowane i rozdrobnione brokuły, doprawione solą i pieprzem, kukurydza z puszki, ser żółty utarty, 2 jajka. Wszystkie składniki wymieszałam dokładnie. Pieczenie – 185 stopni, 35-40 minut. Pod koniec pieczenia można na górę położyć ser, posypać ostrą papryką.
Farsz 2.
Dla pewnej mniejszości przygotowałam farsz z kukurydzy, utartego sera, i kaszy pozostałej z wczorajszego obiadu, wymieszanych z 1 jajkiem. Zdania mniejszości co do farszu były podzielone po równo, natomiast ciasta odmówili zgodnie. Ja nie narzekam, wyjadłam to ciasto z apetytem 🙂
Z kolacyjnych kanapek mam tylko zdjęcie pysznego chleba własnej roboty. W końcu wyszedł miękki i dość puszysty! Zmieniłam technologię pieczenia – wstawiam wyrośnięty chleb do piekarnika nagrzanego do 210 -220 stopni. Po 20 minutach zmniejszam grzanie do 170 stopni na kolejne 20 minut. Piekę chleb pod przykrywką, ale niezbyt szczelną.